Zmień fonty Zmień rozmiar

Furry

 Gallery   »  Kraina Kredek Edwarda   »  Furry   »  Wolfeyes gift
First Photo Previous Photo 3 (z 135 ) Next Photo Last Photo
0

(+2|-2)
[ Kliknij aby powiększyć ]
Wolfeyes gift

First Photo Previous Photo 3 (of 135) Next Photo Last Photo
 Gallery   »  Kraina Kredek Edwarda   »  Furry   »  Wolfeyes gift
Komentarze są własnością ich autorów. Twórcy niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich treść.
0
(+0|-0)
Wilczy zew
Wysłano: 20.06.2007 19:08
Minotaur
Anthro
Kamienna noc idzie, miażdży światło stare
pędząc żar kuli na kraniec tego świata
ciemność mnie otacza, wszystko takie szare
czas nieubłagany cienie z czernią brata

Gaśnie już nadzieja czekam na tortury
bo oto pojawia się moja zgryzota
leniwie krąg złoty żre żarłocznie chmury
jam jego niewolnik, znękana istota

czuję go już we krwi pali ogniem żywym
a ciało pożera szarpiącymi wstrząsy
zmierzyć mi się przyjdzie z bólem straszliwym
ciało jak laleczkę biorą dzikie pląsy

łzy po twarzy ciekną tak bardzo się boję
widzę ran na ciele błyszczącą purpurę
łkam cicho, samotnie myśli nie ukoję
ze strachem panicznym patrzę prosto w górę

bogowie okrutni ziejący podłością
niechaj po wsze czasy przeklęci będziecie
Ahhh ... ból znów dał upust pękającym kością
powoli się zmieniam w księżyca dziecię

rośnie mi już zbroja wilczej, twardej skóry
a zaraz za futrem kłów ostrych dwa szpice
czuję również ogon, wielki, twardy, bury
zamiast rąk dwie łapy, mordu rękawice

głowa pełna burzy dzikiego szaleństwa
nie wyczuwam już nic prócz furii posoki
wyć w niebo chcę pieśń pełną okrucieństwa
do mordu mnie ciągną amoku potoki

Zabijać będę niczego nie świadomy
do rana gdy zbudzi mnie światło słoneczne
ja jestem wilkołak już całe eony
nikt czuć się przez klątwę nie może bezpiecznie