proszę, wydzielam osobny temat na dramę, która i tak siłą rzeczy powstanie, żeby nie lała się po temacie o futerkonie. jeśli ktoś czuje taką potrzebę może się tu podzielić przemyśleniami na wspomniany przez vetha temat i podpisać pod petycją.
Vethuleion Lester Reirun Nikkie Hexwater Admc Soren Edi Szczurex Fox Leniwiec Wolfheart Charlie Drako Rattuzi Simba Blaine
sam również podpisuję się pod powyższą prośbą a kto się dołącza - palec do budki ;p
prawdę mówiąc to gdybym miał taką możliwość dał bym im też bana na forum bo nie odpowiada mi gdy ludzie straszącą innych policją za wrzucanie obrazków, lub bronią i gazem pieprzowym na imprezach - tak jak wspomniał veth jest to zachowanie zupełnie nieadekwatne do sytuacji i na miejscu administracji po prostu nie chciało by mi się czekać aż komuś w końcu stanie się krzywda albo będzie trzeba się szlajać po sądach... po co to komu ?...tyle fatygi...
Ostatnio edytowany przez Edi dnia 12.08.2012 16:10:15
Z wszystkich osób, które przynosiły bronie ASG/wiatrówki/łuki/itp tylko te 2 groziły bronią innym osobom. Żeby było zabawniej, cały czas srali o to żeby w nich "nie celować", a sami rzucili się wściekle na innych. Sytuacji nie widziałem na własne oczy, usłyszałem o tym od innych i widziałem zdjęcia.
Ja na przykład czuję się urażony i pomówiony przez Raviego który mówił Kyubiemu jakobym to ja uczestniczył w malowaniu ♥♥♥♥♥ na domku. Pragnę oświadczyć że w tym czasie paliłem peta popijając z kociołka znajdującego się na melo i niezmiernie mnie zdziwił widok dwóch jegomości z ♥♥♥♥♥♥♥♥♥ w oczach, pierwszy z bojową postawą dziecka z białym pasem na treningu karate dzierżył gazik pieprzowy a drugi z białym kijem od szczotki półgębkiem pytali się samych sobie komu tu przypierdolić oraz stwierdzili że trzeba wezwać policję, następnie stwierdzili że wiedzą kto jest winny i oddalili się z miejsca mego pobytu.
A ja wręcz przeciwnie do przedmówców uważam, że obaj 'panowie' wykazali się bardzo wyrafinowanym poczuciem humoru i swoją akcją przysporzyli wszystkim na prawdę wiele przyjemności i spowodowali, że cały konwent chodził uśmiechnięty do samego końca. Gdyby nie ich spektakl z rekwizytami sądzę, że wyjazd wiele by stracił.
Gorące brawa za performance!
"Well! I've often seen a cat without a grin," thought Alice; " but a grin without a cat! It's the most curious thing I ever seen in my life!"
A mój wylicytowany na aukcji kompas jest zepsuty! Rzondam CZTERECH (4!) złoty i przeprosin Natomiast megazajebista praca w conbooku confuzzled autorstwa Hufnaara okazała się brzydka
Nie wiem jak można takie rzeczy za ciężkie pieniądze sprzedawać. Q-nik przyćmiewa swym blaskiem kiczowatość przedmiotów i ukrywa ich ewidentne wady. S-K-A-N-D-A-L
P.S. Też jestem zdania, że póki nikomu się nic nie stało nie ma co srać żarem. Przecież nie było szans aby we dwóch próbowali Was wszystkich spacyfikować, a policja nigdy by nie przyjechała. Były osoby strzelające ze śrutu pomiędzy domkami oraz często gęsto strzelanie dla zabawy z działających replik ASG do innych po wyjęciu amunicji. To też bardzo nieodpowiedzialne i głupie, ale nikomu nie stała się krzywda i jakoś o to nie ma petycji żeby zabronić przynoszenia broni.
Każdy zajmuje w życiu to miejsce, które zdobędzie, nie na które zasługuje. Każde współczucie poniża, prawdziwa miłość jest ślepa, prawdziwa dobroć bezsilna, a prawdziwa wolność- to wolność od wszystkich.
Serdecznie przepraszam; wyślij nr konta celem zwrotu gotówki. (który? Ten na pasku czy Toyota?)
Kyubi: Jako że czuję się współwinny zaistniałej sytuacji z kiblem, gdyby nie udało się pokryć kosztów z kieszeni głównego winnego ew. funduszu awaryjnego, daj znać to się coś dorzucę.
Ostatnio edytowany przez sharpy dnia 11.08.2012 20:53:20
Ja powiem to tak, gdyby nie drama z flagami, kiblem, agresją niektórych osób oraz moja osobista chęć zabicia jednej osoby z powodów osobistych to uważam że to był bardzo miły, integracyjny dla wszystkich i na prawdę rewelacyjny konwent, z rodzinną furry atmosferą.
Ostatnio edytowany przez Batox Felis dnia 11.08.2012 22:03:37
Poszkodowani narzekali że zostało skradzonie dzieło sztuki oraz boleli nad niepowetowaną stratą ich własności intelektualnej oraz bezpowrotnie zaprzepaszczonych roboczogodzin. Srs bzns.
Przyznaję się, że wszystko co złe niebezpieczne to moja sprawka. Mimo stwierdzenia, że strzelanie śrutem i łukami jest nieodpowiedzialne to chciałbym zauważyć, że udostępniając broń to ja biorę odpowiedzialność za bezpieczeństwo i jestem świadom tego co może się stać. Zatem nie ma co srać żarem tylko słuchać co "opiekun" zabawki mówi i się mnie popisywać a nikomu się krzywda nie stanie. Dla ciekawostki powiem, że najniebezpieczniejszym momentem na całym konwencie była epizod podczas strzelania z łuków kiedy komuś się zdarzyło napiąć łuk bez strzały i puścić cięciwę. Na szczęście łuk nie pękł i nie uszkodził radosnej tłuszczy wkoło, choć mi się zimno zrobiło jak to zobaczyłem.
Sephi, bardziej bym sie obawiał tego że wasze strzały miały ostre groty i latały ponad wałem czyli przez drogę którą szli ludzie, np. ja do sklepu :F Ja ABSOLUTNIE nie mam do nikogo pretensji o to, tylko mówię że ktoś mogłby się przyczepić do tej drobnej niedogodności jaką była możliwość dostania strzałą w głowę ;P
Albo co gorsza, w kolano .__.
Ostatnio edytowany przez Wolfheart dnia 11.08.2012 22:27:43
Oj tam oj tam, jak ktoś lezie to zawsze jest krzyk żeby przestać strzelać i wszyscy się upewniają, że inni usłyszeli Na szczęście/ (nieszczęście dla strzał) za pagórkiem jest jeziorko, więc bezpieczne. Co najwyżej rybę można ustrzelić :3 Fakt, wiem że przydałby się z 4 metrowy wał ale niestety trzeba korzystać z tego co się ma ;P
Podpisuję się pod pierwszym postem, wpisać mnie tam albo wezwę POLICJĘ !!! Wojsko i wszystko co nawinie mi się pod ręką.
Moje zażalenia :
Para pedałowatych co cóż udawali groźnych i sraczkowatych zarazem. Psuli atmosferę samą obecnością, nie znają się na żartach, Per Akuuuuuuu - mulatorek znał odpowiedź na każde pytanie, oraz historie wyssane z palca. A to zupa za słona a to za mało tego a to ze przekwaszona a to ze gówno za słabo śmierdzi itp
-Kolejne zażalenia i ostatnie
- Dlaczego na melo zabrakło WÓDKI!!!!!!!
ps. szczurex mnie zabije za to, ale ta fota pasuje tutaj idealnie odzwierciedlając to co czujemy do parki Ketchupowo Pasto Napinaczy
Ostatnio edytowany przez Simba dnia 11.08.2012 23:27:57
Załącznik: IMG_7935.jpg (147.41 KB; 1280x853 px)
Szkoła nie nauczyła ortografii? Polfurs nauczy.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę, aż ciężko czasami ich wyprzedzić.
Sephi, bardziej bym sie obawiał tego że wasze strzały miały ostre groty i latały ponad wałem czyli przez drogę którą szli ludzie, np. ja do sklepu :F Ja ABSOLUTNIE nie mam do nikogo pretensji o to, tylko mówię że ktoś mogłby się przyczepić do tej drobnej niedogodności jaką była możliwość dostania strzałą w głowę ;P
Albo co gorsza, w kolano .__.
Z braku laku to było najbezpieczniejsze miejsce. Poza tym jedyna osoba co mogła ci coś zrobić to Soren, Kot i Dreamer. To z powodu że jako jedyni z jakąś siłą potrafili posłać strzałę w cel [i wcale nie twierdzę, że były sekretne plany polowania właśnie na Ciebie ]
Przyznajcie proszę, co by to był za F-con bez dramy? Nudny i szybko byśmy o nim zapomnieli.